Jak się Pani nazywa i gdzie Pani była 22 października o godzinie 17

-Zofia Mucha Wysoki Sądzie. A wtedy to ja byłam na osiedlu C na trzecim piętrze w trzypiętrowym bloku na ulicy Czystej czy Ciasnej, a może Bielskiej, naprawdę nie pamiętam. Ale chętnie pokaże - cicha okolica,szkoła, przedszkole i plac zabaw w pobliżu. Tym ludziom co tam mieszkają musi się żyć naprawdę wygodnie. Ten Pan co go spotkałam tak mówił. - niektórzy to mają szczęście też tam bym chciała zamieszkać.

-Proszę nie odbiegać od tematu.

-Przepraszam Wysoki Sądzie. No więc tak wchodzę do tego mieszkania i słowo daję, aż mnie zatkało. Przechodni przedpokój, na podłogach pomalowany parkiet, wysokie sufity, no cóż idę dalej po prawej aneks kuchenny, dalej sypialnia i duży pokój. Okna wymienione, reszta do odnowienia

-Obejrzała Pani tylko pokoje?

-A skąd weszłam do łazienki. Powiem Sądowi, że wcale nie byłam zaskoczona - tu też przydałby się remont

-I co było potem?

-Do końca nie wiem, pamiętam, że obejrzałam jeszcze balkon, zajrzałam do szaf w przedpokoju. Tak sobie pomyślałam, że sprytnie zaaranżowali kosztem części kuchni drugi pokój Pomyślałam sobie jeszcze ile może kosztować takie lokum?

-Przypominam, że od zadawania pytań jest Sąd, ale w drodze wyjątku powiem Pani -162 tys. zł. Ale nie odpowiedziała Pani na moje pierwsze pytanie - co Pani w tym mieszkaniu robiła?

-Na to pytanie, Wysoki Sądzie odmawiam odpowiedzi!

P.S. Dwa pokoje jeden uzyskany kosztem części kuchni na osiedlu C. Pełna własność, mieszkanie wolne od zaraz

Niniejsze ogłoszenie nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego, a zawarte w niej dane mają jedynie charakter informacyjny i mogą ulec zmianie.

Oferta wysłana z systemu BCK Galactica Mieszko.my